wtorek, 12 stycznia 2010

Borys czuły..

To jedno z pierwszych spotkań rozpieszczonego Borysa samca z obcym szczeniakiem.
Powiem szczerze że zadziwił mnie socjal i czułość mojego budrysa w stosunku do szczeniaka.
Suka która nie jest matką szczylka, ale się razem z nim chowa była bardzo często strofowana przez mojego gdy za bardzo chciała wychowywać przyszywanego synka :-)
Tutaj parę zdjęć. Powiem szczerze że jestem bardzo zadowolony z mojego psa i jego zachowania.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz