środa, 28 października 2009

Pierwsze spotkanie....

Dzisiaj rusza nasze pierwsze sformalizowane spotkanie. Tak jak już kiedyś pisałem psa układamy my, a w psiej szkole maja uczyć nas pracować z psem, a nie brać pieniądze za układanie psa.
Z racji tego, że mieszkamy w małej miejscowości odwiedzanej czasami przez szkoleniowców, których nikomu nie polecam, doszliśmy do wniosku, że zamiast narzekać będziemy robili to, co się da samemu, za darmo poza układami. Każdy z nas będzie jeździł uczyć się od najlepszych i dzielił się to wiedzą w ramach naszych spotkań. Nikt nie ma parcia na szkło i sądzę, że nauczymy się więcej niż poprzez siedzenie w domu i narzekanie. Panom lokalnym szkoleniowcom mówimy – nie. Każdy, kto mieszka w mojej miejscowości może domyśleć się, czemu….
W ramach naszej grupy chcemy zrobić coś ciekawego i mile spędzać czas.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz